Telefon to jedna z tych rzeczy, które prawie zawsze mamy przy sobie. Korzystamy z niego w domu i poza nim. Zabieramy do pracy, kina czy na wypady za miasto. Możliwości jakimi dysponują dzisiejsze smartfony sprawiły, że wykonywanie połączeń telefonicznych stało się tylko jedną z ich licznych funkcji. Bardzo dużo czasu spędzamy korzystając z różnego rodzaju aplikacji. W sieci znajdziemy ich mnóstwo. Wśród nich są także takie, które świetnie sprawdzają się w górach. Co to za aplikacje? Zobaczcie.
Ratunek
Aplikacja Ratunek nie bez powodu znalazła się na pierwszym miejscu tego zestawienia. Góry bywają równie piękne, co niebezpieczne. A ryzyko zabłądzenia jest jednym z głównych zagrożeń. Ryzyko to jest tym większe, im gorsza jest pogoda. Ratunek to aplikacja, która pozwala na kontakt telefoniczny ze Służbami Ratunkowymi działającymi w Polsce. W górach są to ratownicy TOPR (w Tatrach) i GOPR (w pozostałych pasmach górskich).
Numery ratunkowe są zintegrowane z aplikacją, więc teoretycznie nie musimy ich znać na pamięć, choć na wszelki wypadek warto je pamiętać lub chociaż mieć zapisane w telefonie. Po nawiązaniu połączenia z ratownikiem, aplikacja automatycznie wysyła wiadomości SMS zawierającą naszą aktualną pozycję GPS. To w zasadzie jej największa zaleta, która znacznie skraca czas oczekiwania na pomoc. Aplikacja Ratunek jest bezpłatna. Można ją pobrać z Google Play lub App Store. Aby działała poprawnie, w telefonie musi być włączona lokalizacja.
Mapy.cz
Mapy.cz to czeska aplikacja z mapami turystycznymi, także w wersji zimowej. Najlepiej sprawdza się na terenie Czech, gdzie mapy są zdecydowanie najdokładniejsze, ale warto używać jej także w Polsce oraz w wielu innych krajach Europy. Przede wszystkim dlatego, że aplikacja umożliwia bezpłatne pobranie map do pamięci telefonu i późniejsze używanie ich, gdy jesteśmy offline. To bardzo duża zaleta, bo większość serwisów mapowych oczekuje opłaty za możliwość pobierania map.
Wadą jest problematyczne planowanie trasy z poziomu smartfona. Jeśli chcemy zaplanować jakąś trasę, najlepiej zrobić to wcześniej w webowej wersji serwisu i zapisać wyznaczony ślad na swoim koncie w Mapy.cz. Wyznaczona i zapisana na komputerze trasa automatycznie pojawi się także w aplikacji mobilnej, oczywiście po wcześniejszym zalogowaniu się w serwisie. Założenie konta w Mapy.cz jest bezpłatne, tak samo jak pobranie aplikacji.
Mapa-turystyczna.pl
Polski serwis mapowy dostępny zarówno w wersji webowej, jak i mobilnej. Pozwala na łatwe wyznaczenie trasy, którą można zapisać i przywołać ponownie w dowolnym momencie. Zaletą jest dobre odwzorowanie sieci szlaków oraz możliwość planowania wycieczek. Serwis pokazuje zarówno czasy przejść, jak i przewyższenia. Z aplikacji mapa-turystyczna.pl możemy korzystać bezpłatnie na urządzeniach z systemem Android, ale pod warunkiem, że mamy dostęp do internetu. Korzystanie z map offline niestety wymaga pobrania aplikacji w wersji Premium, która jest płatna 7,98 zł miesięcznie lub 34,99 zł rocznie. Płatna jest także wersja na system iOS, w tym wypadku bez znaczenia czy mamy dostęp do sieci czy nie.
Traseo
Traseo to aplikacja mapowa, która mocno stawia na aspekt społecznościowy. Za jej pośrednictwem możemy dzielić się z innymi użytkownikami Traseo naszymi propozycjami wycieczek. Zarówno tymi pokonanymi pieszo, jak i na rowerze, skiturach czy nartach biegowych. Inną wartą wspomnienia funkcją, która odróżnia Traseo od dwóch wspomnianych wyżej aplikacji mapowych, jest możliwość używania map wydawnictw kartograficznych. Mapy te są płatne, tak jak ich papierowe wersje.
Aktualnie przez aplikację można kupić ponad 330 różnych map, które pokrywają górskie obszary Polski, Słowacji, Czech, Włoch, Szwajcarii, Austrii, Grecji i wielu innych krajów. Wydawnictwa oferujące mapy za pośrednictwem Traseo to np. Compass, Galileos, Adventuremapping, DPA i inne. Z map możemy korzystać nie mając dostępu do internetu.
YR
Silny wiatr, opady czy burze to zjawiska atmosferyczne, które mogą łatwo zmienić przyjemną górską wędrówkę w walkę o powrót w bezpieczne miejsce. Dlatego sprawdzenie prognozy pogody powinno być pierwszą rzeczą, którą robimy planując wyjazd w góry i jednocześnie ostatnią, którą wykonujemy przed samym wyjściem. Można zatem powiedzieć, że aplikacja pogodowa w telefonie to „must have” każdego górskiego turysty.
Bardzo dobrym serwisem pogodowym dostępnym także w wersji mobile jest np. norweski YR, który znany jest z wysokiej sprawdzalności prognoz. Aplikacja mobilna jest łatwa w obsłudze i przejrzysta, choć nie ma polskiej wersji językowej, co czasami może być przeszkodą. YR pokazuje pogodę nie tylko dla miast i pasm górskich, ale także wybranych szczytów.
Dane pogodowe wyświetlane są w przystępny sposób w formie grafiki, tabeli lub wykresu. Przez aplikację możemy sprawdzić prognozowaną temperaturę, zachmurzenie, opady, prędkość wiatru i ciśnienie. Osoby, które nie posługują się językiem angielskim mogą skorzystać z innej aplikacji pogodowej np. meteoblue.
Polskie Góry
Aplikacja stanowiąca ciekawy gadżet dla miłośników górskich zmagań. Zdarzyło się Wam kiedyś podziwiać panoramę gór, nie wiedząc tak naprawdę na co dokładnie patrzycie? Myślę, że na pewno. Nie sposób znać dokładnie położenie wszystkich górskich szczytów. Aplikacja Polskie Góry rozwiązuje ten problem, tworząc wirtualną panoramę z nazwami wierzchołków i ich wysokością. Polskie Góry do tworzenia opisu wykorzystuje lokalizację GPS w telefonie oraz czujniki położenia np. kompas. Pozwala także zrobić zdjęcie utworzonej przed chwilą panoramie.
SkiRaport
SkiRaport to aplikacja dla osób, które na górę wolą wjeżdżać wyciągiem, by chwilę później cieszyć szalonym zjazdem ośnieżonym stokiem. Aplikacja wyświetla wszystkie najważniejsze informacje na temat warunków panujących w polskich ośrodkach narciarskich np. ilość działających kolei i wyciągów, dostępne trasy czy grubość pokrywy śnieżnej. Wykaz ośrodków może być wyświetlany w formie listy lub w postaci mapy. Po otwarciu szczegółowych informacji na temat danego ośrodka narciarskiego zobaczymy m.in. cennik, kamery online czy mapę stoku. Aplikacja dostępna jest za darmo.
Strava
Jeśli lubisz śledzić swoją aktywność fizyczną – przebyte kilometry, średnia prędkość – może Cię zainteresować aplikacja Strava. Poza tym, że sprawdzi się do zapisania trasy w górach, przyda się również podczas biegania, jazdy na rowerze i pływania. Ogromną zaletą jest to, że nawet w trybie nagrywania zjada bardzo mało energii z baterii smartfona. Po zakończeniu wycieczki lub innej aktywności możesz przypiąć do niej zdjęcia, które będą ciekawym wspomnieniem.
Kolejnym świetnym rozwiązaniem tej aplikacji jest funkcjonalności mediów społecznościowych. Możesz dodawać znajomych, komentować osiągnięcia innych, a zamiast lajków dawać „kudos”. Możesz stworzyć własną sieć kontaktów, dodając znajomych z facebook’a lub listy kontaktów. Na koniec możecie wspólnie wybrać się w trasę i oznaczać się wzajemnie w wykonanym treningu, a także udostępniać zapisane trasy ze Stravy w mediach społecznościowych.
Korzystanie ze smartfona w górach
Na koniec chcielibyśmy dodać, że telefon w górach powinien być używany z rozwagą i umiarem. Częste wybudzanie urządzenia i włączanie różnego typu aplikacji może doprowadzić do szybkiego rozładowania się akumulatora. A stąd już tylko krok do braku możliwości użycia telefonu w sytuacji, gdy będzie on najbardziej potrzebny, czyli w razie konieczności wezwania pomocy. Jeśli często korzystacie z telefonu w górach np. wykonując nim zdjęcia, warto zaopatrzyć się w dodatkowe źródło energii w postaci akumulatora zewnętrznego. Należy także pamiętać, że aplikacje mapowe w telefonie powinny pełnić jedynie rolę pomocniczą. Oprócz telefonu z wgraną mapą, w górach należy posiadać ze sobą także mapę papierową i kompas.
