Wszyscy z mniejszą lub większą częstotliwością lubimy podróżować. Wyjeżdżamy na wakacje bliżej lub dalej, doświadczamy nowych rzeczy, zwiedzamy, eksplorujemy i nocujemy na łonie natury. Każdy z nas ma swoje cele, EDC, bez którego nie może się obejść, a także indywidualne potrzeby wygody w podróży. W tym wpisie postaramy się jednak przybliżyć podstawowe wyposażenie na 48 godzin poza domem. Sprawdź jak się spakować do plecaka czy walizki na dwudniową wyprawę!
Od czego zacząć?
Wielkość i zawartość bagażu, który bierzemy ze sobą w drogę zależy od kilku rzeczy. Między innymi pory roku, dostępności do pożywienia oraz miejsca, w którym mamy zamiar nocować. Ważna jest też forma transportu. Jeśli podróżujesz samolotem, to w bagaż podręczny z pewnością nie włożysz wielu istotnych przedmiotów z twojego EDC, które normalnie miałbyś zawsze przy sobie.
Pakowanie na wyjazd warto zacząć od poukładania wszystkich rzeczy, które chcesz ze sobą wziąć na podłodze przy torbie, plecaku lub walizce, do której planujesz się spakować. Wówczas lepiej zobaczysz wielkość i ilość wszystkich twoich przedmiotów i o wiele łatwiej będzie ci przeprowadzić jeszcze dodatkową selekcję – odrzucić kilka rzeczy, zastąpić je innymi lub może dołożyć kilka brakujących drobiazgów?
Pojemność bagażu
Na dwa dni można bez problemu spakować się np. do plecaka 30 – 35 litrowego. Niektórzy wybierają jednak większą pojemność, często po prostu nie pakując plecaka po same brzegi lub dokładając do niego jeszcze rozbudowany zestaw pozwalający im na przygotowanie ciepłego posiłku pod gołym niebem. Jeśli masz zamiar rozbijać w lesie miejsce noclegowe – to bagaż dodatkowo przybierze na wadze i wielkości. Jednak karimata czy śpiwór to przedmioty, które możesz przymocować lub przywiązać do boku plecaka lub umieścić pod jego klapą.
Jeśli podczas wyjazdu czeka cię długa wędrówka, zwróć uwagę na plecaki, które zagwarantują ci dobrą wentylację pleców, a dodatkowo posiadają pasy biodrowe czy piersiowe.
Organizując sobie miejsce noclegowe możesz wykorzystać hamak z moskitierą czy płachtę biwakową. Izolację od podłoża zapewni ci odpowiednia karimata turystyczna lub mata samopompująca. Do elementów ekwipunku dołącz również paracord i szpilki. Nie dubluj sprzętów, a ubrania, które chcesz zabrać ze sobą na wyjazd zwijaj w rulony. Aby zyskać trochę więcej miejsca wykorzystaj worki próżniowe. Gdy w planie masz przeprawę przez wymagający teren – być może przyda ci się dodatkowa para butów. Zwykle zajmują one najwięcej miejsca, wiele osób pakuje je na samo dno plecaka.
Niewdzięczna do zapakowania jest zawsze butelka z wodą. Zwłaszcza, jeśli musisz ją potem nosić w plecaku. Jej dno często ma tendencję do wbijania się w twoją nerkę, a zakrętka do niezbyt przyjemnego „masażu” kręgosłupa. W takim wypadku polecamy bukłaki lub pojemniki na wodę typu Hydration Pack przystosowane do noszenia w plecakach. Zajmują o wiele mniej miejsca i są wygodniejsze w transporcie.
Jak się spakować do samolotu?
Pożegnaj się na czas podróży ze swoim ulubionym nożem czy multitoolem. Podczas kontroli na lotnisku skonfiskują wszelkie ostrza, noże i nożyki, więc tego typu szpej lepiej zostawić w domu. Możesz ewentualnie włożyć go do dodatkowego bagażu nadawanego, ale nie do podręcznego. Nie ryzykuj, że ktoś zarekwiruje twój cenny sprzęt. Na pokład samolotu wniesiesz za to bez problemu swoją latarkę i elektronikę.
Jeśli chcesz się czuć bardziej bezpiecznie, warto wybrać plecaki, torby czy walizki antykradzieżowe. Mają one wiele rozwiązań, które uniemożliwią złodziejowi np. przecięcie pasków czy rozsunięcie zamków.
A Wy? Macie jakieś sprawdzone metody na jak najlepsze spakowanie plecaka na 48 godzinny wyjazd? Podzielcie się w komentarzach!