Komary – małe, bzyczące i pozostawiające swędzący bąbel po ukłuciu. Przeszkadzają podczas większości letnich wypraw, spacerów, wieczorów nad jeziorem. Po spływie kajakowym czy kilku dniach na łódce można być w całości pokrytym bąblami po ukąszeniach komarów. Z tego artykułu dowiesz się, czy ukąszenie komara może być niebezpieczne, jak odstraszyć komary i poznasz wiele ciekawostek o tych owadach!
Czy ukąszenie przez komara może być niebezpieczne?
Na świecie jest około 3,5 tysiąca gatunków komarowatych, w tym około 300 żywi się ludzką krwią. Zasiedlają cały świat – spotkamy je we wszystkich strefach klimatycznych. W klimacie tropikalnym komary przenoszą choroby. Zdobywając pożywienie, przenoszą się od dawcy do dawcy i jeśli jeden z nich jest chory, to następni mogą zostać zarażeni. Na część chorób przenoszonych przez komary, czyli żółtą gorączkę (inaczej nazywaną żółta febrą), dengę i japońskie zapalenie mózgu można się zaszczepić. Warto o tym pamiętać przed wyjazdem na egzotyczną wyprawę.
W naszym klimacie komary nie przenoszą wirusów, ale w związku z ociepleniem klimatu może się to zmieniać. W ciągu ostatnich kilku lat zarejestrowano przypadki malarii, dengi i Ziki w Europie. Nie wiadomo, czy komary przyleciały samolotem, czy dostały się tutaj inną drogą.
Dlaczego ukąszenie komara boli i swędzi?
Naszą krew piją samice komara. Samica potrzebuje krwi, aby wytworzyć jaja – bez posiłku z krwi nie jest w stanie się rozmnożyć. Komarzyce wkłuwają się w skórę, a dokładniej robią małe nacięcie, w które wpuszczają kropelkę śliny. Zapobiega ona krzepnięciu krwi, dzięki czemu komar może dłużej ją wysysać. Nasze organizmy reagują na obce białka – wypuszczają histaminę, aby się przed nimi bronić. Zatem następujące swędzenie i pojawiający się bąbel jest wynikiem reakcji immunologicznej.
U większości osób przebiega to łagodnie. Ale niektórzy są narażeni na silniejszą reakcję alergiczną – występuje u nich większa opuchlizna, duży obrzęk, wysypka, która może pokryć całe ciało, a nawet zawroty głowy, gorączka i nudności. W skrajnych przypadkach może wystąpić wstrząs anafilaktyczny.
Jak odstraszyć komary?
Jest wiele domowych sposobów na odstraszanie komarów, jednak większość z nich ma małą skuteczność. Warto rozejrzeć się wokół domu i usunąć stojącą wodę, bo właśnie tam rozmnażają się krwiopijcy. Podlewaj rośliny z umiarem, aby woda nie stała w podstawkach i często wymieniaj wodę w psiej misce. Możesz też zasadzić rośliny odstraszające komary, czyli na przykład kocimiętkę, plektrantus koleusowaty, pelargonie, lawendę, komarzycę.
Organizując grill w ogrodzie czy imprezę na działce, przygotowujesz także wyżerkę dla komarów. Przyciąga je bowiem pot, rozgrzane ciało, a także lubią kąsać osoby jedzące dużo mięsa i po wypiciu alkoholu. Dlatego przed imprezą plenerową zaopatrz się w pochodnie z olejkiem i kadzidła odstraszające komary.
Środki zapobiegawcze i rozpylanie nielubianych przez komary zapachów nie uchroni nas przed ugryzieniami. Najskuteczniejsze jest stosowanie profesjonalnych repelentów, opartych na takich składnikach jak DEET, permetryna, pyretrum, ikarydyna. Mają one działanie potwierdzone badaniami. DEET jest najmocniejszym z tych środków, ale nie powinien być stosowany przez dzieci. Zaleca się używanie go w tropikalnych krajach. Pozostałe środki – permetryna, pyretrum, ikarydyna są pochodzenia naturalnego i ich stosowanie jest bezpieczniejsze dla naszego zdrowia.
Czy komary mogą być pożyteczne?
Komary są jednym z elementów łańcucha pokarmowego. Żywią się nimi ptaki, żaby, ryby i nietoperze. Gdyby zabrakło komarów, to część z tych zwierząt przerzuciłaby się na inny pokarm, ale część mogłaby wyginąć. A to zachwiałoby równowagę ekosystemu.
W czasie plagi komarów ptaki i inne zwierzęta mają więcej pożywienia, a dzięki temu są w stanie wykarmić więcej potomstwa. Zatem więcej komarów równa się więcej ptaków, żab, nietoperzy i innych gatunków.
Gdyby wybić komary krwiopijne, to zostałoby wiele innych owadów, które żywią się naszą krwią. Poza tym zaczęłyby się one mnożyć ponad miarę – bez komarów przypadałoby im więcej pożywienia. Wiele z innych krwiopijnych owadów i pajęczaków jest bardziej uciążliwych od komarów, a także ich ugryzienie może być niebezpieczne (np. spotkanie z kleszczem przenoszącym choroby).
Ponadto samice komarów zapylają kwiaty, dzięki czemu powstają owoce. Na przykład tylko komary zapylają kakaowiec. Więc bez komarów musielibyśmy się pożegnać z czekoladą. Można zapylać kwiaty ręcznie lub przejmą to inne owady, lecz lepiej nie naruszać naturalnego porządku.